Zlokalizować zrównoważony biznes

Zlokalizować zrównoważony biznes

Europejski Zielony Ład i Dyrektywa CSRD, która zacznie obowiązywać już od 2024 r., to dla dużych spółek kolejne impulsy do zainteresowania się kwestiami ESG. Swoje zdanie na ten temat mocniej podkreślają też polscy konsumenci – prawie 60 proc. uważa, że firmy nieprowadzące działań społecznych i środowiskowych równolegle z biznesem powinno się karać[1]. Według raportu McKinsey, połowa organizacji szukająca w tym celu wsparcia w technologii opiera działania na zaawansowanej analityce, w tym analityce lokalizacyjnej.

Przedsiębiorstwa coraz częściej odczuwają konieczność krótko- i długoterminowego planowania – podejmowane działania muszą w końcu przynieść zysk zarówno w ciągu najbliższych 140 dni, jak i 140 lat. Możliwość wizualizacji określonych wskaźników na mapach odgrywa dlatego coraz większą rolę w skutecznym zarządzaniu firmami, w tym także w coraz bardziej istotnym obszarze ESG. Według raportu „Sustainability’s deepening imprint” firmy McKinsey, by stawić czoła wyzwaniom w sposób, który przyniesie korzyści zarówno dla środowiska naturalnego, jak i biznesowego, prawie połowa organizacji opiera działania na big data i zaawansowanej analityce, w tym analityce lokalizacyjnej. Co może ona pokazać?

Gałąź, na której siedzę

Spójrzmy na przykład marki Nespresso, która do monitorowania parametrów dotyczących plantacji kawy wykorzystuje rozwiązania bazujące na systemach informacji geograficznej (GIS) – mówi Agnieszka Nosal, Dyrektor Zarządzająca Esri Polska, firmy określonej przez Forrestera liderem w zeszłorocznym raporcie Climate Risk Analytics. – Kawa to delikatny krzew, uprawiany w krajach rozwijających się, silnie zależny od zdrowych ekosystemów. Zmiany klimatu mogą mieć dla niej, a tym samym dla Nespresso, katastrofalne skutki. Dzięki GIS firma podejmuje decyzje o rozwoju, plantacjach i infrastrukturze na podstawie danych przedstawionych na interaktywnych mapach. W centrum wszystkich tych działań znajduje się analityka, która pozwala przewidywać efekty zastosowanych rozwiązań, ich oddziaływanie na środowisko i społeczność, oraz na tworzenie scenariuszy „awaryjnych”, np. na wypadek katastrof naturalnych.

To świetnie obrazuje, jak obszar działań na rzecz zrównoważonego rozwoju danej firmy, w powszechnym mniemaniu będący tym „pozafinansowym”, ściśle się z nią łączy – a wręcz ma zasadnicze znaczenie dla możliwości dalszego prowadzenia działalności. Ta kwestia jest jeszcze bardziej widoczna, kiedy zamiast o uprawie kawy, której zbiory przypadają dwa razy w roku, pomyślimy np. o trudniej odnawialnym drewnie.

W gąszczu danych

IKEA wykorzystuje rocznie ponad 700 milionów metrów sześciennych drewna. By zapewnić sobie stały dostęp tego surowca, jej spółka zależna nabyła połacie lasów w USA, Rumunii i w regionie Morza Bałtyckiego, jednocześnie rozwijając technologię niezbędną do zarządzania tymi obszarami. Część drewna będącego własnością firmy trafia do produkcji mebli, a realizowany przez nią program zrównoważonej gospodarki leśnej wspiera rozwój i stan zdrowotny lasów dla przyszłych pokoleń. Umożliwiają to mapy oparte na GIS, które prezentują zasoby i umożliwiają ich analizę oraz holistyczne myślenie o tak ogromnych przestrzeniach, jak lasy. Analityka lokalizacyjna odgrywa tu ważną rolę, od małych do dużych obszarów – czy to w monitorowaniu stanu zdrowia drzew i zwierząt, identyfikacji obszarów podatnych na inwazję owadów, czy w zarządzaniu złożoną dynamiką wzrostu i pozyskiwania drewna w okresach sięgających 140 lat.

Istotne jest, że rozwiązania tego typu pozwalają objąć i prześledzić cały proces decyzyjny – zauważa Dyrektor Zarządzająca Esri Polska. – W innym niż GIS środowisku zgromadzenie wszystkich danych i połączenie ich w całość, by uzyskać odpowiedzi na kluczowe pytania, byłoby niezwykle czaso- i kosztochłonne. Tymczasem mapa pozwala zebrać i czytelnie przedstawić dane przestrzenne, dzięki czemu nawet laik jest w stanie wyciągnąć z nich wnioski w bardzo krótkim czasie.

Myślenie geoprzestrzenne

Posługując się innymi przykładami można np. powiedzieć, że analityka lokalizacyjna oferuje umiejętność dostrzeżenia skutków budowy drogi szybkiego ruchu w danym terenie – zarówno tych bieżących, jak i długofalowych – zanim jeszcze ktokolwiek wbije łopatę w ziemię. To również zdolność do dokładnego prognozowania efektów akcji promocyjnej na danej ulicy czy osiedlu, zanim jakikolwiek plakat tam się pojawi. To także możliwość określenia efektów, jakie zmiana sposobu ogrzewania domów w mieście (na w pełni bezemisyjne) będzie miała dla czystości powietrza w regionie.

Tego typu przykłady można mnożyć. Szczególnie, że każda firma działa w otoczeniu na które ma wpływ, a otoczenie z kolei oddziałuje na nią samą. Do tego, możliwości wykorzystania analityki przestrzennej w firmach stają się coraz większe – rozwój Internetu rzeczy ułatwia zdobywanie danych, a chmura ich przechowywanie i przetwarzanie. W połączeniu, systemy te zapewniają swojego rodzaju skarbnice wiedzy przestrzennej, która dzięki wielowymiarowym analizom daje wskazówkę, gdzie najlepiej szukać wartości: zysków, oszczędności, optymalizacji, zrównoważenia. Nie chodzi jednak o jednorazową analizę danego obszaru – płaska mapa stanowi obraz niejako zamrożony. Celem jest bieżące ukazywanie stale zmieniającej się sytuacji i podejmowanie działań na podstawie realnego wglądu w stan środowiska.

Coraz wyraźniej widać, że technologia ma szansę wspierać firmy we wszystkich poziomach planowania odporności, zarówno biznesowej, jak i środowiskowej. Traktowanie zrównoważonego rozwoju jako kluczowej zasady i szansy na zdobycie przewagi konkurencyjnej jest krokiem naprzód, który powinni wykonać wszyscy innowatorzy w biznesie. Przestrzeń stanowi dla wszystkich ramę pozwalającą uporządkować i przeanalizować szereg relacji i zależności, by wybrać optymalną, najwłaściwszą drogę do zrównoważonego rozwoju i lepszej przyszłości.


[1] SEC Newgate ESG Monitor,2022

Czy zainteresował Cię ten materiał?